Pamiętacie „wystąpienie po kanadyjsku„? Trzy lata temu grupa 26-iu podpisanych z imienia i nazwiska osób, głównie feministek, zamieściła w gazecie „Le Devoir” list otwarty do władz kościelnych pod tytułem „Prosimy nas ekskomunikować!„. Ogłosiły z pasją, że występują z Kościoła katolickiego ponieważ nie widzą w nim dla siebie miejsca ze względu na jego stawianie „prawa do życia” płodu ponad prawo do życia (tu – bez cudzysłowu) kobiet (co Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał w sprawie C przeciwko Irlandii za naruszenie praw człowieka bezprecedensowym stosunkiem głosów 17 : 0).

Amerykańska Freedom From Religion Foundation poszła krok dalej i zapłaciła 52 tys. $ za całostronnicowe ogłoszenie w „New York Times” wzywające „liberalnych i nominalnych katolików” do wystąpienia z Kościoła. Kontrowersyjny tekst ukazał się 9 marca. Punktem zapalnym stał się sprzeciw biskupów wobec włączenia antykoncepcji do ubezpieczenia zdrowotnego pod hasłem obrony wolności religijnej. Amerykańska lewica uważa to zmianę znaczenia słów. Ogłoszenie FFRF jest skróconą wersją listu otwartego jego przewodniczącej z 20 lutego. „New York Times” wymógł na FFRF zmianę tytułu „Czas wystąpić z Kościoła Katolickiego” na „Czas rozważyć wystąpienie z Kościoła Katolickiego„. Mimo tego nazwano je najbardziej antykatolickim wystąpieniem w historii amerykańskiej prasy.

Ciekawostka praktyczna – w liście jako sygnatariusze wymienieni są główni sponsorzy, którzy ofiarowali ponad 1000 $ (oczywiście – którzy chcieli się pojawić).

Pytanie tylko jak amerykańscy katolicy mają występować z Kościoła skoro światło „instrukcji KEPu o apostazji” jeszcze do nich nie dotarło?

Facebook Comments

Website Comments

Post a comment