W listopadzie 2008 Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów zaniepokojone skrajnie restrykcyjną „instrukcją KEPu o apostazji” szukało pomocy u Rzecznika Praw Obywatelskich. Pismo zostało bez wysiłku odrzucone z powołaniem się na art. 25 ust. 3 konstytucji. Co więcej, tym samym „gotowcem” pół roku później ten sam urzędnik odpowiedział Maciejowi Walczakowi, który zadał pytanie o punkt 5 instrukcji KEP – odmowę „wypuszczania” małoletnich. W maju 2010 w imieniu PSR wysłałem dwa pisma (właściwie jedno pismo z suplementem) po zebraniu nowych materiałów na ten temat. To spowodowało już widoczną trudność. Przede wszystkim na odpowiedź trzeba było czekać miesiąc a odpowiedzi udzielił nie – jak poprzednio – dr Krzysztof Jabłoński lecz Dyrektor Zespołu Mirosław Wróblewski. Mówiąc w skrócie zarzuciłem trzy rzeczy. Po pierwsze to, że z obowiązku rejestracji baz danych zwolnione są tylko związki wyznaniowe posiadające ustawę. Po drugie to, że „i 3” w art. 43 ust. 2 Ustawy o ochronie danych osobowych (pozbawienie GIODO jurysdykcji nad kościołami wykorzystując przepis stworzony do ochrony tajemnic państwowych) narusza art. 47 i 51 Konstytucji RP. I po trzecie to, że instrukcja, którą podpisał Michał Serzycki 23 września 2009 roku narusza prawa i wolności gwarantowane Konstytucją i ustawą (o czym od jesieni pisze i mówi także eurodeputowana Joanna Senyszyn). Punkt pierwszy był jedynie dla żartu. Okazało się jednak, że związki wyznaniowe w rejestrze MSWiA są – na papierze – równoprawne z tymi, które mają ustawę. Mimo, że to rząd i Sejm decydują jakie wyznanie dostanie ustawę a jakie nie, co samo w sobie jest oczywistym faworyzowaniem tych dobrych. Divide et impera można na tym robić nie gorzej niż onegdaj robił to Urząd ds. Wyznań, ale „na papierze” wszystko jest lege artis. Mirosław Wróblewski złapał się tego koła ratunkowego, co pozwoliło mu nie pisać o istocie problemu czyli „i 3”. Ograniczył się do wzmianki, że „nie widzi podstaw do kwestionowania przepisów„. Najważniejsza jest jednak reakcja na krytykę instrukcji GIODO, pod którą już wcześniej zaczął się palić grunt. RPO dał tej instrukcji pełne poparcie a nawet napisał, że „powinna przyczynić się do upowszechnienia znajomości ustawy o ochronie danych osobowych i właściwego jej stosowania„. No, przynajmniej tu wszystko jasne.

1 pismo do RPO

1 pismo do RPO odp

2 pismo do RPO

Załącznik nr 7

3 pismo do RPO

odp RPO 08.06.2010

Facebook Comments

Post a comment