Nihil novi sub Sole! Publikując wynurzenia kolejnego szczęśliwego „apostaty sakramentalnego” „Fakty i Mity” pokazały, że w sprawie „apostazji” niestety nadal stoją w przeciągu (patrz: „Fakty i Mity: apostaci nadal rozwiązują problemy, które sami stworzyli„, 13 stycznia 2011). Miarą postępu jest to, że – wystawiony na sprzedaż już rok temu – „internetowy referat Episkopatu Polski ds. apostazji” apostazja.pl ostatecznie zniknął z nowej strony internetowej tygodnika.

Z listu dowiadujemy się dwóch ciekawych rzeczy. Po pierwsze – jest w Toruniu proboszcz, który dźwiga własne siatki z zakupami. Oburącz!!! Uszanowanie dla Księdza Proboszcza. Po drugie – kuria Diecezji Toruńskiej wzniosła grę z sektą apostatów na nieznany dotąd poziom kierując do pomocy „kandydatowi na apostatę” diecezjalnego egzorcystę (całkowicie zgodnie z prawem, bo to przecież wewnętrzna sprawa Kościoła). Obie te informacje polane fantasmagorią Jarosława Milewczyka o łamaniu Konstytucji i używając nowego współczesnego znaczenia” słowa „apostazja” wymyślonego przez Roberta Prochowicza w 2005 roku.

Mówiąc premierem: panowie, wte albo wewte. Chcielibyśmy zamknąć drzwi, bo trochę wieje!

FiM 2013-09-27 s18

Facebook Comments

Comments are closed.