3 listopada popełniłem wpis „Polski Kościół nabrał wody w usta!” w którym ujawniłem, że zarówno Przewodniczący KEP abp Józef Michalik jak i rzecznik prasowy ks. Józef Kloch nie mieli nic do powiedzenia na temat abrogowania instrukcji „o apostazji” przez dekret papieski zmieniający prawo kanoniczne. Apostazja.info (którego administratora skrytykowałem za głupią próbę kradzieży tematu i błędy w podstawowych sprawach) poszła tym samym torem i wysłała to samo pytaniedo Konferencji Episkopatu Polski i do dwóch kanclerzy kurii diecezjalnych„. Efekt był taki sam czyli brak odpowiedzi. Robert zrobił coś czego mi się już nie chciało czyli „zadzwonił do pięciu kanclerzy kurii w różnych częściach Polski„. Dzięki temu wiadomo, że Episkopat idzie w zaparte. Wszyscy kanclerze stwierdzili, iż taka interpretacja (Stolicy Apostolskiej! – MP) nie ma zastosowania w Polsce i wszyscy potwierdzili ważność „Zasad postępowania…„. No, to jest rewelacja. Od dzisiaj Kościół w Polsce jest oficjalnie schizmatycki (kanon 751 KPK – odmowa uznania zwierzchnictwa Biskupa Rzymskiego).

Kiedy papież miał w tym swój interes to zniósł tę zasłonę dymną z 1983 roku (por. pkt 25 FAQ), ale polscy biskupi panicznie boją się tego uznać, bo to by ich pozbawiło kontroli nad zbuntowanymi owcami i wydało je prosto w ręce wystap.pl i „wystąpienia po włosku”. A Generalny Inspektor patrzy na ten cyrk i nadal ma w szafie w spadku po Michale Serzyckim prawo kanoniczne, którym biskup Budzik chce żeby się przejmował bardziej niż on sam!

To, że Robert Prochowicz tego nie rozumie to oczywiście inna sprawa. Przypuszczam, że na dniach dostanie odpowiedź od biskupa Budzika, że „w Polsce jest po staremu”, co, jako wypróbowany sojusznik, od razu umieści na swojej stronie żeby nie było wątpliwości, że instrukcja o występowaniu, które nie jest występowaniem obowiązuje nawet wtedy, kiedy jej nie ma. Jest tylko jeden problem – będzie ona nieważna ponieważ zgodnie z art. 155 konstytucji apostolskiej „Pastor Bonus” głos w tej sprawie może zabrać nie sam zainteresowany tylko Papieska Rada ds. Tekstów Prawnych. W praktyce – w odpowiedzi na pytanie jakiegoś biskupa uznającego tę instrukcję w swojej diecezji. Jedyną diecezją o której wiadomo, że ją stosuje jest Diecezja Łomżyńska.

PS: A już całkiem komiczne jest tłumaczenie owych kanclerzy:

– jeden powiedział, że wspomniane zmiany w Kodeksie Prawa Kanonicznego dotyczą pewnych prawnych aspektów udzielania sakramentu małżeństwa apostatom. To prawda – ponieważ tym właśnie była cała „apostazja”, skasowana przez Papieża. Wystap.pl pisze o tym od miesięcy.

– drugi powiedział, że „Konferencje Episkopatu w poszczególnych krajach mają pewną swobodę we wprowadzaniu wewnątrzkrajowych regulacji i to co obowiązuje w Irlandii nie musi obowiązywać w Polsce„. To też prawda – dlatego w Irlandii występowano listem, czego KEP stanowczo zabronił wiedząc, że nie ma powodu popuszczać śruby. Sam Robert nic nie zrobił żeby wprowadzić „wystąpienie po irlandzku” nawet, kiedy już o nim wiedział. Nie ma to jednak nic wspólnego z tematem ponieważ żaden episkopat nie może działać WBREW Stolicy Apostolskiej.

Facebook Comments

Website Comments

  1. admin
    Odpowiedz

    Poczekajmy co z tego wyniknie, bo przecież na donos do nuncjusza też nie będzie odpowiedzi. Robert nie jest jedynym, który napisał taki list wzorując się na mnie. Ojciec Wiśniewski nie jest jedynym zmartwieniem abp Michalika.

Post a comment