(Uwaga wpis numer 400-a!!!)

Po moim artykule o tym jak Robert Leszczyński został „dwójką” na liście Ruchu Palikota dzięki „Akcji Apostazja”, której nawet nie dokonał (prywatnie nic do niego nie mam, ale cała sytuacja jest dość komiczna) tematem ubogaciła się „Fronda”. Najciekawsze jednak, że przy tej okazji ujawniła się „zakamuflowana opcja wystap.pl” w postaci użytkowniczki Wierka. Oto jej komentarz:

A dlaczego nikt Roberta jeszcze nie uświadomił, że ta procedura to bzdura? 🙂  Tak to jest jak ktoś się za coś zabiera nie zbadawszy wcześniej całej sprawy. Gdyby obudziła się w nim żyłka dziennikarska, wiedziałby, że powinien spytać pana proboszcza o to, czy w tej danej diecezji ta procedura była kiedykolwiek oficjalnie przyjęta – duża szansa, że nie (diecezje mogły, ale nie musiały tego robić). Później wystarczyłaby wizyta na Wikipedii, żeby się dowiedzieć, że procedura, u której podstaw leżą nieistniejące już zapisy w prawie kanonicznym to… no właśnie: bzdura i robienie z człowieka bałwana.

Czy można się dziwić, że „występowcy” są znienawidzeni przez klerykalno-ateistyczny układ konserwujący we własnym interesie Sakrament Apostazji? 🙂

Facebook Comments

Website Comments

  1. Immanuel
    Odpowiedz

    Użytkownik Walpurg też jest niezły – A ja się zastanawiam co by było, gdyby tak wpisac was, frondowców, do np. Kampanii przeciw Homofobii. Np. takiego Terlikowskiego zrobić cżłonkiem KPH a potem twierdzić, że żeby się wypisać, pan Tomasz musi przyjść z dwoma świadkami, poprosić o rozmowę z prezesem KPH Biedroniem a potem musi czekać na jego łaskawą decyzję. A w końcu gdy nawet ów Biedroń podpisałby wniosek o „apostazję” z KPH, to i tak niczego by to nie zmieniło, bo w statucie KPH jest zapisane, ze członkostwa KPH nie można się zrzec.

  2. admin
    Odpowiedz

    @Immanuel
    Coś mi się zdaje, że ta „Akcja Apostazja”, która miała z Roberta i Jarka zrobić posłów to był największy polityczny niewypał w historii Polski.

  3. Immanuel
    Odpowiedz

    A może przekornie ta akcja była wypałem, bo obnażyła cały absurd apostazji? Pokazała prawdziwe oblicze Kościoła i paranoję sakramentu apostazji.

  4. admin
    Odpowiedz

    @Immanuel
    Nie nazywajmy szamba perfumerią. 😉 Robert Leszczyński chciał pokazać, że apostazja jest lekka, łatwa i przyjemna i udało mu się tak dobrze, że dokonał apostazji nawet nie dokonując apostazji. 🙂

  5. Immanuel
    Odpowiedz

    Chodzi o to, że Robert pokazał, że apostazja nie jest właśnie perfumerią, a szambem do kwadratu. I smród rozszedł się na całą Polskę i dalej. Robert chciał pobawić się w perfumerię, a unurzał się w szmbie po pachy ? dobrze, że nikt nie krzyknął w tym momencie „kucamy”.

Post a comment