A oto i piąte w Polsce „wystąpienie po włosku”. I co ciekawe – drugie w niewielkim Jędrzejowie. Tym razem w parafii cystersów pw. bł. Wincentego Kadłubka. Decyzja była zapewne o tyle łatwiejsza, że w grudniu wziął ją na swoje sumienie Ksiądz Dziekan Jerzy Siwiec. W ten sposób dekanat jędrzejowski został – nomen omen – Mekką dla występujących. Zgodnie z nową świecką tradycją podaję relację z tego wydarzenia:
Witam bardzo serdecznie!
Na wstępie chciałam podziękować bardzo za Waszą stronę internetową, dzięki której można z godnością wystąpić z Kościoła katolickiego bez potrzeby kajania się u stóp Prześwietnej Kurii. Nawet nie trzeba sobie niepotrzebnie szarpać nerwów w związku ze spotkaniem z księdzem, wyjąwszy wizytę po odpis aktu chrztu. Dzięki Wam mam to już za sobą i w zamian za to postaram się rozpowszechniać Waszą stronę wśród moich znajomych, którzy myślą o wystąpieniu, a nie wiedzą, że instrukcję KEP-u mogą po prostu zignorować. W załączniku przesyłam odpis mojego aktu chrztu z adnotacją o wystąpieniu.
Nie miałam żadnych problemów związanych z wystąpieniem. Odpis aktu chrztu z adnotacją przyszedł po ok. 3-4 dniach – szybciej niż „zwrotka”.
Pozdrawiam ciepło i życzę sukcesów odnośnie dalszego prowadzenia strony!
[imię i nazwisko – MP]
PS. Jędrzejów pretenduje do miana polskiej stolicy świeckiej apostazji, skoro mamy już drugie udane wystąpienie w tym mieście, a wiem, że kilku moich znajomych w najbliższym czasie też to zrobi. 😉
Pozdrawiam!
Super! Gratuluję. 🙂
Łał! Kolejna kobieta! 🙂 Niech mi tylko spróbuje powiedzieć, że „płeć piękna” jest bardziej religijna. 😉
Gratuluję. Na pewno wiele osób teraz żałuje, że nie urodzili się w Jędrzejowie.
Ja już gratulowałem, ale korzystam z okazji, by zrobić to publicznie!
PS: Puenta Kasi jest tradycyjnie genialna. 🙂
Moje gratulacje!
Myślę jednak, że będziesz w dalszym ciągu popierać walkę o obalenie „i 3”, które to dopiero będzie pełnią sukcesu umożliwiającą sprawdzenie czy to co proboszcz Ci podpisał jest faktem i usunął wszelkie dane gromadzone o Tobie i czy podawane statystyki są prawdziwe!
@Wiesiek
Muszę sprostować – statystyki nie odejmują apostatów/odstępców. ISKK podaje liczbę ochrzczonych. Z kolei obalenie „i 3” nie jest celem samym w sobie tylko drogą do celu.
Zgadzam się, że nie jest to celem samym w sobie. Pomijam dane gromadzone przez Kościół ale jak sprawdzić ilość aktualnych wiernych skoro nie prowadzone są zewnętrzne statystyki? Przecież Kościół może bez przeszkód zaniżać liczby opuszczających go, bo są one poza weryfikacją. Wydaje mi się, że obalenie „i3” zarówno uprawomocni normalne występowanie z Kościoła, jak również da możliwość wglądu organów państwowych co do prawdziwości danych publikowanych przez tę organizację.
@Wiesiek
„jak sprawdzić ilość aktualnych wiernych skoro nie prowadzone są zewnętrzne statystyki”
Zacząć prowadzić swoje. W innych krajach to działa – nawet w Hiszpanii.
„Kościół może bez przeszkód zaniżać liczby opuszczających go, bo są one poza weryfikacją”
Rzeczywiście są poza weryfikacją, bo nie są nawet dostępne. Mój list do Sekretarza Generalnego KEP-u w tej sprawie nie doczekał się nawet odpowiedzi…
Moje gratulacje. Według mnie to już kwestia czasu jak zarzucona zostanie instrukcja o apostazji na rzecz wystąpienia po świecku.
@Adam
Napisałem pod innym wpisem jeszcze we wrześniu: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam ? jeszcze rok i sam poseł Milewczyk zwątpi w Świętą Instrukcję Apostatyczną„. 🙂