Konferencja Biskupów Niemiec przedstawiła dane statystyczne za 2014 rok. W kraju liczącym 81,1 miliona mieszkańców jest dokładnie 23,939,472 katolików czyli 29,5%, minimalnie więcej niż protestantów. Zieje jednak przepaść między katolikami „na papierze” a chodzącymi na msze. Tych drugich – a raczej dopiero prawdziwych – jest zaledwie 2,6 miliona czyli 10,9% i jedynie 3,2% społeczeństwa. Dla porównania – w Polsce praktykuje ok. 40% „katolików zobowiązanych”. Coraz częściej ta rzesza 21 milionów martwych dusz odmawia płacenia podatku kościelnego w wysokości 8 lub 9% podatku dochodowego, na co jedyną szansą w myśl ponad 200-letniego prawa jest deklaracja wystąpienia z Kościoła. W 2013 roku złożyło ją 178,805 osób a w 2014 – aż 217,716 czyli 0,91%. W archidiecezjach Hamburga i Berlina był to już eksodus – odpowiednio 1,8% i 1,71%. Ponownie wystąpień było więcej niż chrztów, a to wcześniej uznawano za dzwonek alarmowy. Póki Niemcy są finansowo zachęcani do występowania ten trend może dojść do średnio 1% co roku. Od jakiegoś czasu w Niemczech pojawiają się głosy, by znieść tę zachętę przez wprowadzenie obowiązkowego podatku w określonej wysokości na wybrany cel społeczny, tak jak jest we Włoszech.
Co ciekawe zmniejszenie liczby wiernych nie przekłada się na zmniejszenie wpływów z podatku kościelnego. Łącznie zebrano rekordowe 11 miliardów euro z czego do Kościoła Katolickiego trafiło 5,7 miliarda. Jego wpływy cały czas rosną – w 2010 roku było to 4,8 mld, w 2011 – 4,9 mld, w 2012 – 5,2 mld, w 2013 – 5,5 mld i w 2015 – rekordowe 5,7 miliarda euro.
Na marginesie trzeba zauważyć, że opracowania podobnego do „Kościół katolicki w Niemczech. Liczy i fakty 2014/15” bodaj nigdy nie opublikowała Konferencja Episkopatu Polski. W 2012 roku przedstawiono jedynie raport „Finanse Kościoła katolickiego w Polsce„, który zawierał niekompletne dane oraz podano liczbę 459 „apostazji KEP-owskich” w 2010 roku. Jedyną oficjalną formą przekazu polskich biskupów są polityczne kazania. Nie ma żadnej prezentacji faktów tylko nieustająca walka z kolejnymi wrogami – odszkodowania, gender, konwencja, in vitro i tak w kółko.
–> „Kościół katolicki w Niemczech 2014/15” <–
–> wyciąg danych statystycznych <–
źródło: Konferencja Biskupów Niemiec
patrz także: „Pełzająca apostazja narodu„, Katolicka Agencja Informacyjna
Facebook Comments