Do trojga osób, którym proboszczowie oszczędzili zarówno korowodów z „instrukcją KEP-u” jak i skarżenia się do GIODO dołączyła właśnie pani z Poznania. Na arcybiskupa Józefa Michalika i jego problemy z wystap.pl machnął ręką ks. proboszcz Wojciech Maćkowiak z Parafii pw. Bożego Ciała w Poznaniu. Tradycyjnie ukłony dla Księdza Proboszcza i relacja z pierwszej ręki dla PT Czytelników:
Witam serdecznie,
chciałam podzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z wystąpieniem z Kościoła. Zanim natrafiłam na tę stronę byłam gotowa zrobić to według instrukcji KEP-u. Po zapoznaniu się ze wskazówkami zawartymi na tej stronie postanowiłam podjąć próbę drogą listowną wg Waszego wzoru. 23.08.2011 wysłałam swoje oświadczenie wraz z kserokopią aktu chrztu i pierwszej strony dowodu osobistego. 30.08.2011 otrzymałam potwierdzoną zwrotkę a 01.09.2011 ? odpis aktu chrztu z naniesioną adnotacją o treści ?Dnia 23.08.2011 formalnym aktem wystąpiła z Kościoła katolickiego?. Cała procedura zamknęła się w 10 dniach. Polecam!!!
Jak na ironię wszystko działo się równocześnie z audycją w Radiu „Afera” w której ekskomunikowany katolik Jarosław Milewczyk z apostazja.pl zapewniał poznańskich żaków, że nie ma innej możliwości wystąpienia z Kościoła niż robić to, co każe arcybiskup Michalik. Najwyraźniej proboszcz Maćkowiak jej nie słyszał i Pan Milewczyk musi Go ukarać interdyktem.
Widać Poznań wypiął się na Milewczykowe metody. Ten człowiek jest niereformowalny i jak się dostanie do Sejmu, to pewnie będzie walczył o złagodzenie obostrzeń w instrukcji i postraszy z Palikotem biskupów podatkiem kościelnym. Dzięki dwóm czołowym adminom apostazji.pl/info kler z Polaków robi idiotów. Gdyby zamknęli na swoich stronach metodę na sakrament apostazji, to kler musiałby grzecznie dostosować się do prawa polskiego i szanować wolność religijną, o którą tak postulowali biskupi w sprawozdaniu z 354 zebrania plenarnego KEPu.
Serdecznie gratuluję 🙂
Mam nadzieję, że zachęci to kolejnych niezdecydowanych i wahających się.
Gratulacje!!!
Gratuluję!
Też gratuluję a tak na marginesie, to mam żal to tych ludzi z apostazja.pl, że o mało nie nabrałem się na tę instrukcję KEP-u. 🙁
To pomyśl jaki żal ma to „100-200 tysięcy osób” (albo pół miliona, zależy od fantazji), które się nabrały i dowiadują się, że to wszystko był pic na wodę, bo prawu kanonicznemu nie podlegają tylko umysłowo chorzy… A „Milewczyk i spółka” upierają się, że mu nie podlegają. Cóż, wnioski każdy sam może wyciągnąć… 🙂
Gratuluję wystąpienia z Kościoła!
Ja w sumie też z rok temu już byłem gotów „zapychać” do kościoła z prośbą o apostazję. Dzięki za otwarcie oczu i życzę powodzenia w dalszej walce.
Niestety, dwa razy wystąpiłem z oświadczeniem, a xądz proboszcz Maćkowiak dwa razy odpisał mi o drodze apostazji i zasadach episkopatu występowania z kościoła, które jego zdaniem obowiązują.
Tak że nie chwalmy Jezusa przed zmartwychwstaniem.
Bo go kuria przymusiła.