[download id=”168″]
11 stycznia 2011 roku Dawid Sznajder wysłał do proboszcza parafii w której został ochrzczony prośbę o adnotację w Księdze Chrztów, że wystąpił z Kościoła katolickiego. Rok później ? 11 stycznia 2012 roku ? zmierzy się w sądzie z Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych, który nie chciał zająć się skargą w tej sprawie. Dawid wniósł ją po otrzymaniu od proboszcza agresywnej i napastliwej odpowiedzi z 18 lutego. Sprawa zamiast toczyć się o to czy proboszcz jest zobowiązany do wpisania takiej adnotacji zamieniła się w proces o to czy Kościół katolicki podlega ustawie o ochronie danych osobowych. GIODO dwukrotnie umorzył skargę twierdząc, że nie może egzekwować od proboszczów stosowania się do ustawy.
To pierwszy w Polsce proces w którym skarżący domaga się od Generalnego Inspektora decyzji administracyjnej ze względu na to, że wysłał do władz kościelnych oświadczenie woli o wystąpieniu. 7 grudnia Robert Binias wygrał proces z GIODO o wydanie decyzji administracyjnej. Wówczas sędzia Ewa Grochowska-Jung w ustnym uzasadnieniu wskazała, że jego wystąpienie zostało odnotowane przez samego proboszcza parafii. W przypadku Dawida Sznajdera dowodem wystąpienia jest podpisane oświadczenie, nieuznawane przez proboszcza parafii chrztu ani ? najwyraźniej ? przez GIODO. Również on jest wspierany przez portal wystap.pl ?poświęcony rzeczywistemu ? a nie tylko formalnemu ? podleganiu przez kościoły ustawie o ochronie danych osobowych?, jak głosi motto na stronie głównej. Rozprawa odbędzie się 11 stycznia o godzinie 11:00 w sali F Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
– To kolejna odsłona walki o zwiększenie uprawnień GIODO wbrew jemu samemu. Polska przegrała już przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka sprawę Państwa Grzelaków w której uznano naruszenie prawa do negatywnego aspektu wolności religijnej. Stawką tego procesu jest ograniczenie lub zwiększenie naruszania praw obywateli niewierzących. – Mówi założyciel wystap.pl Maciej Psyk.
– GIODO nie miał dość odwagi, by mi napisać, że należę do Kościoła katolickiego, ale starczyło mu jej na to, by mnie tak traktować. Mam nadzieję, że sądowi nie umknie to ewidentne kunktatorstwo. ? Wyjaśnia powody skierowania sprawy do sądu Dawid Sznajder.
Wszyscy zainteresowani ochroną danych osobowych i stosunkami Państwo-Kościół są zaproszeni do ?kibicowania? i przyjście z ?wejściówką kibica?.
O wystap.pl
Portal wystap.pl został założony w czerwcu 2010 roku przez Macieja Psyka pod wpływem kontaktów z włoską Unią Ateistów i Agnostyków Racjonalistów (UAAR). Jej kampania w latach 1999-2003 doprowadziła do uznania przez Episkopat Włoch i ostatecznie także Stolicę Apostolską prawa obywateli włoskich do adnotacji o wystąpieniu z Kościoła wynikającego z zasady informacyjnego samookreślenia. Poświęcony jest przetwarzaniu danych osobowych przez kościoły, działalności Biura GIODO w tym zakresie, pomocy i doradztwu osobom zamierzającym złożyć formalną skargę na odmowę adnotacji o wystąpieniu z Kościoła a także prawom osób bezwyznaniowych i występujących z kościołów (m.in. shunningowi religijnemu stosowanemu przez Towarzystwo ?Strażnica? znane lepiej jako Świadkowie Jehowy).
Mam nadzieję, że sprawiedliwości stanie się zadość i Minister będzie wiedział po tym procesie, że w Polsce obowiązuje nie roboczy dokument Episkopatu Polski, utrzymywany przez abp Józefa Michalika wbrew Papieżowi z powodów politycznych, a zapisy Kodeksu cywilnego i prawo do informacyjnego samookreślenia. To powinien być przełom w traktowaniu praw człowieka do wolności religijnej i podleganiu faktycznemu kościołów pod Ustawę o ochronie danych osobowych.
Amen!
Zobaczymy czy Panu Ministrowi starczy odwagi, by walczyć ze sobą poprzez dwóch adwokatów.
Może być różnie, toż to żyjemy tylko w Polsce. ;]
O kurcze, grubszy kaliber. Powodzenia. Oby nasze państwo wyszło silniejsze z tego procesu…
Powodzenia życzę.
Życzę powodzenia.
Ja również życze powodzenia – to będzie przełomowa sprawa.
Ja też życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na wieści z sali F. Niech to będzie kolejna wygrana bitwa w wojnie o wolną Polskę. Wierzę w sukces.
Ach, wiec znowuż „państwo w państwie”…? Nietykalny prześwięty Kościółek? Czekamy na wieści z frontu i życzymy panu Dawidowi wytrwałości. Dla dobra naszej sprawy byłoby dobrze, gdyby rzecz wyszła poza granice Wolski…