Na poprawę humoru – problemy typowego apostaty, fmx1. O przepraszam – kandydata na apostatę.
Od paru tygodni staram się złożyć akt apostazji w mojej parafii [Matki Bożej Królowej Polski] w Toruniu i bezczelny proboszcz za każdym razem mnie odsyła do domu i każe mi to przemyśleć.
No i bardzo dobrze robi – przecież to jest w instrukcji KEP-u. Masz myśleć rekurencyjnie: wizyta – odprawa – myślenie. Póki co efektów myślenia nie widać więc jesteś skazany na myślenie do skutku.
Powiedział, że mam czekać rok????????????????????????????
No już dobitniej Ksiądz Prałat Kazimierz Piastowski nie mógł dać do zrozumienia, że to wszystko nonsens. Ma Ci to narysować na schemacie?
Mam 31 lat i wiem czego chcę a on każe mi dalej myśleć.
yyy… tego się nawet nie da skomentować.
Po drugie – powiedział, że jeden ze świadków musi być moim chrzestnym. No szlag mnie trafi niedługo.
Najlepiej się oblej benzyną i podpal przed Pałacem Prymasowskim. To dopiero będzie atrakcja Tygodnia Apostazji…
Czy naprawdę tak jest, że muszę za świadka mieć jednego z chrzestnych?
Niestety, jest jeszcze gorzej. Jednym świadkiem musi być chrzestny a drugim pani od klas I-III.
Bardzo proszę o pomoc. Cóż ja mam teraz zrobić?????
Zaproś Palikota na swoje samospalenie. Twoja ofiara życia nie pójdzie na marne. Pan Janusz zostanie premierem i zmusi Kościół do tego, by księża nikogo nie zmuszali do myślenia.
Nie ma takiej możliwości żebym targał do Polski chrzestną, która mieszka w Hiszpanii żeby świadczyła, no dramat. 🙁
Może jakaś publiczna zbiórka „środowiska apostatów” na Ryanaira? „Fmx1 chce złożyć akt apostazji, ale bilet w obie strony dla chrzestnej z Hiszpanii kosztuje 200 euro. Ktokolwiek może przekazać dar serca…„.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady.
Proszę bardzo. Sekcja specjalna zawsze lojalna.
PS: A tak naprawdę to osoby, które chcą wystąpić z Kościoła, zamiast otrzymać radę, by wysłały list, są z pełną premedytacją miesiącami utrzymywane w stanie takiego upodlenia przez administratorów apostazja.pl po to, żeby mogli się promować dzięki ich poniżeniu (punkt 2 planu „Tygodnia Apostazji”). I za to, Jarku i Robercie – niech was piekło pochłonie!
I za to, Jarku i Robercie ? niech was piekło pochłonie!
Oni właśnie tą zabawą w sakrament apostazji zgotowali to piekło upodlenia ludziom, które niebawem ich pochłonie. To tylko kwestia czasu. Oczywiście Lucyferem tego piekła jest KEP i też czeka go klęska.
Znalazłem taki tekst:
Metoda popędzania jest prosta i brzmi: „Oświadczam, że nie ma Ducha Świętego”.
Nie wiem czy ma jakieś znaczenie, czy to tylko kolejny 'eksperyment’.
To może być 'nitro’ do apostazji (jeśli ksiądz jest wierzący), natomiast to strzał w stopę przy wystąpieniu z Kościoła. W tym przypadku zamiast 'nitro’ stosowaliśmy 'immobilizer’ (http://wystap.pl/jednolity-formularz-wystapienia/), ale teraz to też nie ma znaczenia. Testowanie bluźnienia przeciwko Duchowi Świętemu zostawiam więc kolegom z apostazja.pl.