W niedzielę grupa około 150 mormonów (wyznawców Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich) wystąpiła z niego w zbiorowej ceremonii w parku miejskim w Salt Lake City w USA. Reuters nazywa to „rzadko widzianym aktem zbiorowej rewolty„. Podanymi powodami były:
– odmawianie praw homoseksualistom,
– elementy doktryny sprzeczne z wiedzą naukową lub oceniane jako seksistowskie,
– sprzeczności w wyjaśnianiu własnej historii (w tym zarzuconej w XIX wieku poligamii),
– twórcze przerabianie starożytnych świętych tekstów tej religii,
– rygorystyczne wymaganie posłuszeństwa i głęboka ingerencja w sprawy rodzinne (włącznie z sugerowaniem rozwodów).
Zebrani złożyli swoje „akty niezależności od mormonizmu” do dużego koszyka, który ma zostać wysłany do głównej siedziby Kościoła przez organizatorkę tego wydarzenia. Mormoni uznają wystąpienie członków po złożeniu formalnego listu.
„Zbiorowe apostazje” zostały zaproponowane w Polsce w czerwcu 2010 roku przez wystap.pl. W polskich warunkach jest to przede wszystkim wyraz niezgody na procedurę narzucaną przez Episkopat Polski (mimo, że zgodnie z prawem kanonicznym przyjęto i oficjalnie ją ogłoszono jedynie w Diecezji Łomżyńskiej a Diecezja Kaliska przyjęła później podobne regulacje na synodzie diecezjalnym). Przeprowadzono ją w żartobliwej konwencji 4 lipca 2011 roku we Wrocławiu. W kwietniu 2012 roku planowało je Stowarzyszenie Ateistyczne, które jednak wycofało się z tych planów.
źródło: Reuters
Brawo! Extra. Tak chyba należy traktować wszelkie organizacje religijne, szczególnie TE uniemożliwiające odejście, jak Krk. Czyste niewolnictwo!
EDIT ADMINA: Wpis skasowany za brak polskich ogonków i pisanie „Warszawa” małą literą.
rzeczywiście wpis Gala był niezrozumiały, ale nie z powodu braku ogonków lecz pisaniny-jednym-ciągiem bez jakichkolwiek znaków przestankowych. Dlaczego ludzie piszą w ten sposób?… Apropos błędów: drogi Adminie, pisze się „gros” a nie „gro” – http://wystap.pl/6-razy-wiecej-nowych-swiadkow-jehowy-niz-apostatow/
A propos błędów to „a propos” a zdania zaczynamy wielką literą. 🙂 Za podstępnie skasowane przez sabotażystów „s” dziękuję. Dokonałem formalnego aktu dopisania.
Sabotażyści. Dowcipniś! 😉 Nie ma sprawy, tak naprawdę wystarczy mi podziękować i nawet wykasować niniejszą rozmowę. Dopytam tylko, czy kilka linijek tam dalej owo napompowanie liczby apostazji „sto razy” odnosi się do relacji 2 tys. – 200 tys. czy może 459 – pół miliona. No bo wówczas to by było napompowanie nawet RAZY TYSIĄC.
459 w 2010 roku (a to już był tłusty rok po paru artykułach w prasie i liście do Ojca Świętego). Od założenia apostazja.info (20 listopad 2005) do lutego 2010 roku (kiedy to Paweł Gliński podał Onetowi i „Czasowi kultury” „szacunkowe dane” o prawie pół miliona apostatów) upłynęły 4 lata i 3 miesiące (4,25 roku). Czyli NAWET licząc w tym czasie 459 rocznie (co jest BARDZO optymistyczne – oczywiście pomijając „apostatów podatkowych”) mamy skromne 2000. Przed powstaniem apostazja.info to były pojedyncze przypadki. Tak więc „szacunkowe dane” Pawła Glińskiego w lutym 2010 roku o 450-500 tys. zostały napompowane LEKKO LICZĄC stukrotnie (prawdopodobnie dwustukrotnie). Tysiąc razy byłoby jednak nieuczciwe, bo 459 odnosi się tylko do 2010 roku.
Ciekawy jestem natomiast skąd „Fakty i Mity” wzięły „około 200 tysięcy osób” od wydania instrukcji KEPu do końca 2010 roku (czyli w 2,25 roku). To daje 89 tysięcy rocznie! W 2010 roku było jednak 459 więc żeby to nadrobić do końca 2009 roku musiało być 40+160 tysięcy (!) a w następnym roku nagły spadek 350 razy. 😀 Prawdopodobnie też mieli „szacunkowe dane”…
Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem tego jak Kościół wyrzucił te bajki do śmieci jednym slajdem.
No daaało się zauważyć, że byłeś pod tym wrażeniem. 😉 Ale to już jakby historia, teraz pytanie: co dalej wynika z tego zaskoczenia jednych/rozbawienia drugich? Po powyższym artykule widzimy, że zarówno wszelkie happeningi są cacy, jak i samo słowo „apostazja” (choćby zbiorowa) wraca do łask. Wcześniejsze Twoje teksty były wręcz histeryczne, a ten aż zbyt 'miękki’. Linkujesz nawet performance osuszania z chrztu i wywiad z Prochowiczem?? Coś aby to wszystko nie popieprzone? Zmiana frontu? Pax? Czy jak??
Nie wiem o co chodzi i szczerze mówiąc nie dociekam. Wpis o „magicznej suszarce” był prawie rok temu a zwrot „zbiorowa apostazja” pojawia się tylko raz w nawiązaniu do pomysłu z czerwca 2010 roku z którym wystap.pl wystartowało. „Wywiadu” z Prochowiczem chyba nie przeczytałeś a bardziej prawdopodobne, że nie zrozumiałeś.
Z konferencji ISKK wynika to, że skala „zmieniania statystyk katolików” dzięki „apostazji” to około 0,001% rocznie a Prochowicz twierdzi, że jednak 0,003%. Przekładając to na projekt polityczny – za 500 lat liczba katolików spadnie o 1%. Czyli Ojcowie-Założyciele Sakramentu Apostazji zrobili świetną robotę w utrwaleniu mitu 90% katolików… walcząc z nim. Czy można się więc dziwić, że Kościół hoduje sektę apostatów w szklarnianych warunkach i od początku ją po cichu wspiera?
Trzeba również zauważyć, że przez te wszystkie lata apostazja była „reklamowana” głównie w internecie i osoby które jej dokonały, dowiedziały się o niej właśnie z witryn apostatycznych. I tak oto na apostazja.info od 2005 roku „wisi” sobie ankieta mająca na celu policzenie polskich apostatów. Obecnie licznik wskazuje 1166 sztuk. 🙂
Te badania Procha są BARDZO zbieżne z wynikami ISKK.
Na wszelki wypadek gdyby się zawieruszyły na apostazja.info wklejam je tutaj.
? propos „a propos”, to raczej winno być „? propos”. 😉
Tak, ale a propos ? propos uważam, że starczy a propos.