Forumowicz „Faktów i mitów” (od października 2009 roku) o nicku rambler.ru zamieścił 2-go czerwca na tamtejszym forum szokujący wpis:

W marcu dokonałem aktu apostazji w obecności ciężko zdobytych świadków z poniżeniem i stresem słaniałem się przed proboszczem tłumacząc się, że nie jestem  idiotom [tak w oryginale – MP] tylko myślącą istotą. Dowiedziałem się teraz od moich rodziców dewotów, że jestem żydem i odszczepieńcem gdyż w mojej byłej parafii ksiądz na kazaniu na niedzielnej mszy poinformował wszystkich zgromadzonych, że ja… z imienia i nazwiska wyczytany przed całą wioską wystąpiłem z [K]ościoła. Efekt: [p]opisane mury domu w stylu „JUDE RAUS”, czerwona gwiazda, sierp i młot. Dowiedziałem się też, że jako trup będę miał problem z pochówkiem.

Email do rambler.ru ma redakcja „Faktów i Mitów”, która może tę historię zweryfikować i opublikować, co nieśmiało proponuję. No chyba, że chodzi o to żeby mu teraz „pomagać” pisząc przez rok kolejne skargi do kurii? W tym akurat organizatorzy „Tygodnia Apostazji” są bezkonkurencyjni.

Facebook Comments

Website Comments

  1. Immanuel
    Odpowiedz

    FiM jak mu doradzi co zrobić, to na pewno dobije psychicznie człowieka na amen. Pewnie mu powie, że nie ma co szukać sprawiedliwości w GIODO, bo sąd administracyjny i tak to oddali. Musiałby mieć kasę, żeby doprowadzić sprawy o odszkodowanie przez sądy cywilne do Stasburga. Prokuratura też się tym nie zajmie, bo widać jak hermetyczne jest to środowisko miejscowe będące w nienawiści do wszystkich o innych poglądach na świat niż to głosi klecha z ambony. Ma i tak szczęście człowiek, bo ja znam przypadek, gdzie na wsi i to w środku Polski (nie na kresach ściany wschodniej) ŚJ spalili dom. Polska jest krajem nietolerancyjnym. Miał rację Drzewiecki, że Polska to dziki kraj. Z drugiej strony do tego prowadzi polityka GIODO i WSA tudzież RPO, dając klechom przyzwolenie na takie działania i czyniąc ich bezkarnymi.

  2. Krzysztof
    Odpowiedz

    Sprawa brzmi bardzo smutno.

    Środowisko może i hermetyczne, ale sądzę, że największą bronią mogłaby być … skarbówka. Oni zawsze cuś znajdą.

    Gdybym był niewierzącym, nie chcąc zaliczać się do kościelnej statystyki, prowadziłbym dialog z kurią, sądami i organami państwa, a nie z proboszczem… Po co sobie i takowemu nerwy psuć.

    • admin
      Odpowiedz

      To miło, że Ruch Palikota przyłącza się do naszej dwuletniej walki. Szkoda, że znowu robią coś dla nas bez nas i jest to zaledwie śladowo wspomniane w jednym zdaniu:

      Według niego o zmiany, które w swym projekcie proponuje Ruch Palikota, od dawna upominają się środowiska związane z monitoringiem ochrony danych osobowych w Polsce.

      Nic to, zaczekamy na pokazanie się tego projektu ustawy, bo bez tego i tak nie ma żadnych konkretów.

      • Arek
        Odpowiedz

        Redaktor Morozowski w programie „Tak Jest” na TVN24 podsumował krótko: „Nie ma oczywiście szans na przegłosowanie„…

Post a comment