GIODO jaki jest każdy widzi więc po co go opisywać. Poniżej trochę materiałów pokazujących w jaki sposób ten urząd służy Kościołowi Katolickiemu.
Podpisanie się pod de facto wyłączeniem KK spod Ustawy:
odpowiedzi GIODO nt. kościołów w 2006 roku:
[download id=”60″]
[download id=”137″]
[download id=”61″]
Małgorzata Kałużyńska-Jasak
rzecznik prasowy Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych
dla ?Kuriera Kaszubskiego? (5 września 2006) – przedruk piracki
Kościół Katolicki, inne kościoły i związki wyznaniowe, są w zakresie swojej działalności niezależne od Państwa, co zapewniają im przepisy Konstytucji RP oraz ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. Autonomiczność Kościoła katolickiego zapewnia również Konkordat, czyli umowa międzynarodowa ratyfikowana w dniu 23 lutego 1998 r. Obowiązują również liczne ustawy uchwalone na podstawie umów zawartych przez Radę Ministrów z właściwymi przedstawicielami związków wyznaniowych i innych kościołów, określające stosunek Państwa do poszczególnych związków czy kościołów, które w swoich sprawach kierują się jedynie przepisami prawa wewnętrznego. Kościoły i związki wyznaniowe przy wykonywaniu władzy duchowej posługują się zatem swoim wewnętrznym prawem. [np. ?Crimen Sollicitationis? do badania pedofilii? – MP] Odnosi się to również do przetwarzania, w tym gromadzenia i udostępniania przez Kościół katolicki danych osobowych osób należących do tego Kościoła. Informuję także, że zgodnie z art. 43 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych w odniesieniu do zbiorów danych członków Kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej Generalny Inspektor nie może wydawać decyzji administracyjnych, w tym nakazujących administratorowi danych przywrócenie stanu zgodnego z prawem i rozpatrywać skarg w sprawach wykonania przepisów o ochronie danych osobowych, a także przeprowadzać czynności kontrolnych wskazanych w przepisach. [a wszystko dzięki ?i 3? – MP] Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych ma zatem ograniczone uprawnienia kontrolne i nadzorcze względem zbiorów danych dotyczących osób należących do kościoła lub innego związku wyznaniowego. [może tylko walczyć o przywrócenie mu kompetencji? – MP]
pliki do ściągnięcia:
dobry artykuł z końca 2005 roku pokazujący czym GIODO nie chce się zajmować
[download id=”5″]
księża zdają się wiedzieć więcej o UoODO niż GIODO…
[download id=”6″]
„Gość niedzielny” o tym czymś co podpisał Serzycki
[download id=”7″]
„Nie” pisze o nowych szatach Michała Serzyckiego
[download id=”8″]
„Księża wiedzą o nas wszystko” czyli lista rzeczy, których nie robi urząd państwowy
[download id=”9″]
Facebook Comments