Nie tylko w Niemczech skandal pedofilski doprowadził do wzrostu wystąpień z Kościoła katolickiego, a co za tym idzie – spadku dochodów. Jeśli w Niemczech sytuacja jest tragiczna to w Austrii przybrała rozmiar katastrofy. W 2010 roku wystąpiło 87,393 Austriaków, co stanowiło wzrost aż o 64% w stosunku do 2009 roku. W niektórych diecezjach liczby prawie się podwoiły. Odsetek jest znacznie gorszy niż w Niemczech gdyż cała populacja katolików liczy 5,5 miliona osób. Nie tylko wyraźnie i gwałtownie obniża to dochody Episkopatu Austrii, ale zmienia sam model katolicyzmu i jego miejsce w przestrzeni społecznej.
Szkoda, że teksty źródłowe są po niemiecku, albo szkoda, że nie znam niemieckiego. Ciekawi mnie, czy osoby te wystąpiły z Kościoła Katolickiego, czy po prostu przeszły na inną wiarę należącą do Chrześcijaństwa? Ktoś jest w stanie rozszyfrować taką informację? 🙂
@Kasia
Tak – to jedno i to samo.
W Austrii w 2005 roku praktykowało około 9% społeczeństwa, podczas gdy w 1995 roku praktykowało jeszcze 14% społeczeństwa. Do Kościoła katolickiego należy obecnie 67% społeczeństwa; resztę stanowią protestanci (4,7%), muzułmanie (4,2%), wyznawcy pozostałych religii (3,5%), niesprecyzowani (2%) oraz bezwyznaniowcy (19%).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_katolicki_na_%C5%9Bwiecie#cite_note-katholisch-17
% czynnych katolików w Austrii jest, jak widać, bardzo niski. Nawet jeśli nie są apostatami formalnymi czy nieformalnymi, nie bywają w Kościele. Ciekawe jest, jak się sami określają. Skąd wzięto te 67%? Chyba ze statystyk kościelnych.
Tekst sprzed 2 lat:
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090515/REPORTAZ/539855280